Wyjazd do Rumunii samochodem, motocyklem – co zabrać i jak się przygotować do podróży. 14 stycznia 2023. W niniejszym artykule zebraliśmy podstawowe informacje przydatne podczas poruszania się samochodem i motocyklem po terenie Rumunii. Przed planowanym wyjazdem warto zapoznać się z treścią artykułu i odpowiednio wyposażyć "Wszystkie drogi prowadzą do matuszki Rasiji" - w sumie tak można by było sparafrazować znane powiedzenie. I w zasadzie to jest prawda, bo dróg do Rosji i pomysłów na dojazd jest tyle, ile podróżujących. Teraz ja postaram się przedstawić kilka propozycji. Trasy opieram przede wszystkim na naszym doświadczeniu, chociaż może się zdarzyć, że daną trasę pokonałem tylko częściowo (i raczej nie jest to jej 1%, tylko trochę więcej, więc nigdy nie jest tak, że w ogóle nie wiem, o jakiej trasie piszę). Autostradami nie lubimy jeździć, aczkolwiek nie zawsze ich unikamy. A drogi... żeby jechać do Rosji lądem, w większości przypadków musimy przejechać przez Europę Wschodnią (tak, wiem, brzmi strasznie), ale główne drogi - a w części przypadków i boczne - są tam raczej dobrej jakości. Mimo wszystko to jednak nie jest Zachód, mogą być dziurawe odcinki [co w szczególności tyczy się Ukrainy] czy jakiś remont na drodze. Aha, wybierając się na ogólnie pojmowany poradziecki Wschód, warto mieć w miarę wysokopodłogową maszinę. Nisko zawieszony samochód sprawdzi się przy trasie przez Litwę, ale już na takiej Ukrainie (czy nawet w samej Rosji) nie zawsze. Nie mówię, żeby kupować od razu Nivę czy UAZ-a, ale obniżonego miejskiego auta, szurającego podwoziem o krawężnik też nie ma sensu brać ;) a skoro już o samochodach mowa: trzeba mieć Zieloną Kartę (zalecane jest też posiadanie międzynarodowego prawa jazdy), bez niej samochodowania po wschodzie niet. Trzeba też pamiętać o wzięciu paszportu z ważną wizą do Rosji (poradnik, jak ją uzyskać, znajdziesz tutaj) i przygotowaniu się na kontrole graniczne i celne. Wbrew pozorom, granica rosyjska nie jest taka zła - z mojego (i Taty) doświadczenia wynika, że ukraińska jest mniej fajna (chociaż na Ukrainie bardzo dużo zależy od przejścia granicznego) - tak więc można trafić na chamskich Rosjan i przyjaznych Ukraińców, jak i na odwrót :) ale jeśli ktoś nie czuje się na siłach jechać przez Ukrainę, to jednak lepiej, żeby wybrał którąś z tras przez kraje bałtyckie. Główne przejścia graniczne Przejścia wymienione w kolejności z północy na południe. Narwa/Iwangorod (Estonia/Rosja) - charakterystyczne ze względu na to, że jest na rzece Narwie, na której dwóch brzegach stoją twierdze: estońska w Narwie i rosyjska w Iwangorodzie. Przejście jest dość ruchliwe, słyszałem o dużych kolejkach [akurat nam się udało w takiej nie stać, byliśmy autokarem]. Luhamaa/Szumiłkino (Estonia/Rosja) - położone na południowo-wschodnim końcu Estonii, na trasie Ryga-Petersburg. Nie mieliśmy okazji go jeszcze przekraczać. Grebneva/Ubylinka (Łotwa/Rosja) - jadąc z Kowna/Wilna w stronę Petersburga, najprawdopodobniej przejedziemy przez to przejście. Ruchliwe, duże i niemające absolutnie żadnego klimatu. Terehova/Buraczki (Łotwa/Rosja) - drugie łotewsko-rosyjskie przejście (ale w stronę Moskwy, a nie Petersburga). Podobno są duże kolejki, nie wiem, nie jechaliśmy tam. Senkiwka/Nowyje Jurkowiczi (Ukraina/Białoruś/Rosja), tzw. Trzy Siostry - potrójne przejście graniczne, ale poza swoją "potrójnością" niczym szczególnym się nie wyróżnia. Dla jadących przez Białoruś: tylko tam można legalnie przejechać rosyjsko-białoruską granicę. Terespol/Brześć Warszawski Most (Polska/Białoruś) - na trasie Warszawa-Mińsk, tamtędy jechaliśmy w 2013 roku do Moskwy. Jak w sumie łatwo się domyślić, jest spore i dosyć ruchliwe. Trasy północne 1. Przez Daugavpils (Dyneburg) i Psków Ta droga nie jest ani najszybsza (bo praktycznie brak tu autostrad), ani najbardziej "klimatyczna" spośród dróg do Rosji. Nie. To po prostu jednopasmowa ruchliwa droga, przecinająca jak strzała Litwę i Łotwę. Nie ma na niej opłat drogowych. Na polskim odcinku trzeba kierować się z Krakowa do Warszawy (droga nr 7), stamtąd do Białegostoku (droga nr 8), a potem na Suwałki i w stronę granicy z Litwą. Polski fragment trasy jest do pokonania dosyć szybko (chyba, że trafimy na szczególnie uciążliwe remonty), zwłaszcza, że nie należy do najciekawszych dróg. Granicę polsko-litewską przekraczamy w Budzisku bez kontroli. Litwę przecinamy na skos. Niespełna 300 km jednopasmową drogą [ok. 100 km za polską granicą możemy zatrzymać się na zwiedzanie Kowna] powinno raczej szybko zlecieć, zwłaszcza, że trasa jest dosyć mało urozmaicona. Mijamy Kowno, Ukmerge i Utenę, aż dojeżdżamy do granicy łotewskiej. Łotewski fragment trasy jest niemal identyczny, jak litewski - język na tabliczkach i krajobrazy są bardzo podobne. Omijamy dwa dość spore miasta (Daugavpils i Rezekne) i po 180 km od wjazdu na Łotwę mamy Grebnevą/Ubylinkę, łotewsko-rosyjskie przejście graniczne. Na Ubylince prawdopodobnie będzie panować dosyć spory ruch - w końcu to jedno z główniejszych przejść granicznych. Nic nadzwyczajnego. Potem, po rosyjskiej stronie, jedziemy już w stronę Pskowa, a później Petersburga... zasadniczo w Rosji trasa dużo bardziej wiedzie przez wioski [które są tu wyraźnie biedniejsze w porównaniu do reszty drogi], niż w krajach "Pribałtyki". A, no i jest naprawdę dużo więcej lasów. Generalnie ani nie polecam, ani nie odradzam tej trasy - ani nie przejedziemy nią w ekspresowym tempie, ani nie poczujemy za bardzo klimatu krajów nadbałtyckich... jednak jeśli chcemy się w miarę szybko przebić w stronę Petersburga, to sugerowałbym jechać właśnie przez Daugavpils (ze względu na to, że mamy tylko jedną kontrolę graniczną, a i sama droga jest niezłej jakości). Nocleg planowałbym albo gdzieś pod koniec Polski, albo na Litwie. 2. Przez Wilno i Estonię Droga wileńsko-estońska to nie jest szybka trasa, trzeba sobie to jasno powiedzieć. Ale jest chyba najlepszym wyborem dla osób podróżujących do Rosji nieco wolniej i chcących zobaczyć coś w krajach bałtyckich. Początek trasy jest identyczny jak w przypadku drogi nr 1. W Augustowie szlaki się rozdzielają - drugi wariant prowadzi przez granicę w Ogrodnikach (droga nr 16). Od tego momentu zaczynamy jechać litewską prowincją, aż dotrzemy do Trok (Trakai) - jest tam ładny zamek (miejsce narodzin państwa litewskiego) otoczony bardzo fotogenicznymi jeziorami. Z Trok możemy (lub nie) jechać do Wilna, ale to już według uznania - mnie litewska stolica średnio przypasowała, może dlatego, że wtedy, kiedy tam byłem, naprawdę lało jak z cebra. A potem... kierujemy się na północ (w stronę Uteny; jeśli nie zahaczamy o Wilno, to proponowałbym jechać przez Ukmerge). Mniej więcej w Utenie odbijamy w boczne, po części szutrowe drogi (które są tu naprawdę dobrej jakości) i już jedziemy właśnie nimi. Granicę łotewską osiągamy po kilkudziesięciu kilometrach szutrów. Przez Łotwę (240 km) nawierzchnia jest właśnie w większości szutrowa - jedziemy zapomnianymi wioskami, po drodze jest dość niewiele miast... ogólnie rzecz biorąc, jeśli mamy chwilę czasu, to to najsensowniejsza opcja przejazdu przez drugi z krajów Pribałtyki (i nie, wcale nie jest tak, że trzeba jechać wolno - można szybko, ale... po co?); tak czy inaczej po pewnym czasie w końcu dotrzemy do Estonii. Estoński fragment trasy jest bardzo krótki - w proponowanym przeze mnie wariancie ma tylko 70 km. Z ciekawych rzeczy na nim, warto wejść na Suur Munamagi, najwyższe wzniesienie Estonii. Poza tym w sumie bez zmian... aha, zauważyliśmy, że ten region Estonii jest dosyć nieprzyjazny spaniu na dziko, wszędzie "teren prywatny", a boczna droga na 95% prowadzi gdzieś więcej niż tylko na pola czy do lasu. Tu znaleźć spanie na dziko będzie ciężko... (przerabialiśmy!) Jedziemy przez południowo-wschodnią Estonię, aż tu... ukazuje się nam przejście graniczne. Mowa tu o Koidula-Kuniczina Gora. Nie należy raczej do ruchliwych i generalnie jest przeznaczone bardziej dla lokalnej ludności - "tranzytowcy" jadą raczej przez położone o 30 km na południe Szumiłkino. Po wjeździe do Rosji, jesteśmy w przygranicznym mieście Pieczory - jeśli ktoś lubi poradzieckie, przygraniczne miasteczka, to mu się spodoba. Do pierwszego większego miasta - Pskowa - mamy jakieś 45 km. A stamtąd już jest znacznie więcej możliwości podróży :) To jest raczej trasa dla ludzi podróżujących poza szlakiem, lubiących szutry [tu jest ich naprawdę dużo! Przejechaliśmy nimi prawie całą Łotwę] i chcących zobaczyć coś na Pribałtyce. W innym przypadku, no cóż... wybieranie tej drogi mija się z celem. W przypadku spania jest tu ciężko coś doradzić, bo zależy, ile zwiedzamy i jak szybko jedziemy. My, jadąc z Krakowa, nocowaliśmy 3 razy: na campingu u Bociana (jeszcze w Polsce) na stojance [wyznaczone miejsce do spania na dziko] nad jeziorem (pod koniec Litwy) w lasku przy drodze (w Estonii) Trasa białoruska 3. Przez Białoruś (Terespol, Krasnaja Gorka) UWAGA! W tej chwili (listopad 2016) nie jechałbym tą trasą - wg służb imigracyjnych u naszych wschodnich sąsiadów, białorusko-rosyjskie przejścia [poza jednym - potrójnym w Nowyje Jurkowiczi] są zamknięte dla obywateli innych krajów niż Rosja i Białoruś. Przy przekraczaniu granicy możemy mieć problemy ze strony pograniczników. Podaję tę trasę głównie ze względu na to, że kiedyś nią jechałem (+ tędy wiodła najpopularniejsza droga do Moskwy). Na początek musimy dostać się jakoś do Terespola, miasta na polsko-białoruskiej granicy. Najprostsza droga to "dwójka" od strony Warszawy. Obiektywnie rzecz biorąc, to ta droga nie jest najciekawsza, po prostu jest płasko i nie za bardzo jest co oglądać. W Terespolu przekraczamy granicę na rzece Bug. Przejście oczywiście jest duże i mało sympatyczne - w końcu to jeden z główniejszych punktów kontroli na całej wschodniej granicy Polski. Po białoruskiej stronie jesteśmy w Brześciu. Przed nami 600 km autostradowej drogi do granicy z Rosją. Jedzie się dosyć szybko, do tego jest raczej płasko i mało ciekawie. Z interesujących miejsc po drodze wymieniłbym chyba właśnie Brześć, jezioro Świteź czy Mir. Autostrada (tak jak i część magistralnych, tzn. głównych dróg, coś jak nasze krajówki) jest płatna - musimy mieć tak zwany BelToll, czyli urządzenie do elektronicznego poboru opłat. Więcej informacji jest na ich stronie. Generalnie trasę przez Białoruś polecałbym ludziom, którzy chcą szybko dostać się do Rosji (na wysokości Moskwy) i nie unikają opłat drogowych. Aktualizacja ( w tej chwili nie można jechać tą trasą, granica białorusko-rosyjska, poza potrójnym przejściem Rosja-Białoruś-Ukraina (Trzy Siostry) jest zamknięta dla "inostrańców". W tej sytuacji jazda przez Białoruś, jeśli nie chcemy jej zwiedzać, mija się z celem - to dodatkowa wiza, a do Rosji i tak wjedziemy w tym samym miejscu, w którym wjechalibyśmy, jadąc przez Ukrainę. Trasa południowa 4. Przez Ukrainę Trasę przez Ukrainę znam tylko w częściach (brakuje mi odcinka Lwów-Kijów). Generalnie rzecz biorąc, to jest trasa pozwalająca zarówno na szybki tranzyt, jak i na zwiedzanie miejsc po drodze. Ma w sumie dość dużo różnych możliwości alternatywnych, więc jest jedną z bardziej "elastycznych" i dających się dopasować do stylu podróży. Zaczynamy ją nieco inaczej, niż pozostałe: z Krakowa kierujemy się na wschód autostradą A4 - czeka nas prawie 300 km jazdy do granicy. W okolicach Jarosławia pojawia się jednak problem: które polsko-ukraińskie przejście graniczne wybrać? W tym przypadku mamy 3 sensowne opcje: Budomierz/Hrusziw - dojazd z Jarosławia do Budomierza zajmuje jakąś godzinę (56 km), jedzie się po "trzycyfrowych" drogach wojewódzkich. Mimo że to nie jest główne przejście, to mogą być kolejki. Jechaliśmy tamtędy w grudniu ubiegłego roku i wyjazd z Polski zajął nam jakieś półtorej godziny, ale w drugą stronę... kolejka na kilka godzin stania. Korczowa/Krakowiec - chyba największe przejście na granicy polsko-ukraińskiej. Kiedy byliśmy tam w grudniu 2014, to staliśmy przez 3 godziny (chociaż w sumie częściowo na własne życzenie... wjechaliśmy nie na ten pas, co trzeba). Medyka/Szegini - nie tyle największe, co najbardziej znane przejście graniczne [bo tylko tam na tej granicy można przechodzić na piechotę - i osoby, które nie mają auta, a nie chcą korzystać z międzynarodowych autobusów/pociągów, są praktycznie skazane na Medykę]. Jak patrzyłem na kamery w internecie... jeśli na granicy w Medyce nie ma tłumów, to można to uznać za wydarzenie historyczne ;) Niezależnie od naszego wyboru (ja bym jednak stawiał na Korczową albo Budomierz), dojedziemy do Lwowa po całkiem niezłej jakości drodze [przynajmniej z tych dwóch przejść taka jest, z Medyki nie jechałem]. Ze Lwowa jedziemy w stronę ukraińskiej stolicy - Kijowa! Przyznam się otwarcie - drogi Lwów-Kijów po prostu nie znam. Mogę w sumie powiedzieć tylko, że wygląda przyzwoicie na Street View... za to, czy warto nią jechać, nie dam sobie głowy uciąć :) Kijowa nie ominiemy - musimy jechać prosto przez miasto, ruch jest dosyć spory - jak to w stolicy. Potrzebujemy przeprawić się przez Dunaj i wyskoczyć na dwupasmową magistralę M01 w stronę wioski Kipti, w której mamy rozjazd - i teraz dwie możliwości (znowu): przez Czernihów - jedziemy niezłej jakości dwupasmówką jeszcze przez kawałek, w samym Czernihowie skręcamy na drogę P12, a po 15 km - w lewo, na P13. To nie są autostrady - zwykłe, regionalne drogi, miejscami mogą być dziury (aczkolwiek nie jakieś straszne). 90 km za Czernihowem osiągamy Senkiwkę, ukraińsko-rosyjsko-białoruskie przejście graniczne. Oprócz swojej "potrójności", przejście jest zwykłym miejscem odprawy granicznej, nic nadzwyczajnego. Jeśli kierujemy się nieco bardziej na północ (np. do Moskwy) - trasa przez Czernihów to dobry wybór. przez Kateryniwkę - znowu, ten wariant kojarzę tylko z Google Street View (na którym wygląda na drogę dobrej jakości, poza ostatnim odcinkiem po ukraińskiej stronie). Na forach nie czytałem jakichś złych opinii o tej drodze, ale my (jeszcze) jej nie testowaliśmy. Tak czy inaczej, korzystanie z wersji przez Kateryniwkę wydaje się mieć sens w przypadku jazdy bardziej na wschód [np. w stronę Kazachstanu], albo na południe [w kierunku Kaukazu]; w tym drugim przypadku oczywiście sporo krótsza byłaby trasa przez Donieck, ale przejścia graniczne z Rosją w ługańskiej i donieckiej obłasti teraz są po prostu zamknięte. Trasa przez Czernihów: Trasa przez Kateryniwkę: Oczywiście to nie są wszystkie trasy, przedstawiłem te głównie ze względu na moje doświadczenia. Aha, nie pokazałem tu trasy do obwodu kaliningradzkiego, ale dlatego, że po prostu nigdy w nim nie byłem i nie znam się na tej części Rosji. Share: Jak czytam komentarze do tego artykułu to mam wrażenie że sami eksperci a nikt na Białorusi nie był. Na Białoruś obowiązuje wiza białoruska a do Rosji rosyjska. Kto nie ma jednej lub drugiej musi się pilnować żeby tej 'kwazigranicy' nie przekroczyć bo przy wyrywkowej kontroli będzie miał problem. Jadę do Rosji, od czego zacząć?WizaWybierając za cel swej podróży Rosję, nie obędzie się bez formalności. Aby wyjechać do tego kraju będziesz musiał pofatygować się po wizę turystyczną. Oczywiście możesz sam załatwić dokument, ale możesz tez skorzystać z pomocy biura pośrednictwa wizowego takiego jak Aina Travel. Dlaczego warto wybrać drugą opcję? Wiza do Rosji ma wiele obostrzeń i łatwo się pomylić podczas wypełniania wniosku. Poza tym bardzo często pojawiają się błędy w załączonych dokumentach. Zwłaszcza jeśli chodzi o Voucher turystyczny (poparcie wizowe), który jest rodzajem zaproszenia, a nie jak wiele osób myśli, rezerwacją jest on przez uprawnione do tego rosyjskie firmy. Stanowi niezbędny element przy ubieganiu się o wizę do tego przypadku podróżowania przez Rosję do innego kraju będzie ci potrzebna wiza tranzytowa. Jest ona wystawiana na okres 10 dni. Chyba, że lecisz samolotem przez Rosję do innego kraju, wtedy wiza tranzytowa nie będzie wymagana. Powinieneś za to posiadać: dokument lub wizę uprawniającą do wjazdu do państwa docelowego oraz bilet lotniczy z potwierdzoną datą wylotu z przesiadkowego portu lotniczego na terytorium Federacji Rosyjskiej w ciągu 24 godzin od wylądowania. Pamiętaj, że w takim przypadku nie możesz opuszczać portu lotniczego, chyba że posiadasz stosowne zezwolenie wydane przez właściwe władze turystyczne do RosjiJest niezbędne aby uzyskać wizę. Dlatego musisz wykupić ubezpieczenie, które będzie obowiązywało na terytorium Rosji, a KL (Koszty Leczenia) będą opiewały na koszt minimum 30 000 EUR. To znaczy, że jeśli będziesz korzystał z pomocy lekarskiej, będziesz mógł po powrocie starać się o zwrot pieniędzy (do 30 000 EUR) od swojego ubezpieczyciela. Sprawdź koniecznie warunki takiego zwrotu w firmie, w której wykupiłeś ubezpieczenie. Jeśli starasz się o wizę do Rosji poprzez agencje pośrednictwa wizowego, takie ubezpieczenie możesz zakupić podczas aplikacji. Co ciekawe, pomiędzy Polską a Rosją istnieje umowa gwarantująca wzajemną bezpłatną pomoc medyczną w razie nagłych wypadków i zachorować, ale pomimo to, ubezpieczenie się przed wyjazdem jest kupisz ubezpieczenie wraz z informacją, czy jest ono honorowane do wizy. Dla naszych czytelników przygotowaliśmy dedykowany kod rabatowy -10% – BLOGA10 – na wszystkie polisy dostępne na Kod rabatowy należy wpisać na ścieżce Rosji bez wizyMożesz wjechać do Rosji bez wizy jeśli jesteś uczestnikiem zorganizowanej wycieczki turystycznej, która przybywa do portu w Sankt Petersburgu na promie posiadającym zezwolenie na wykonywanie przewozów pasażerskich lub na statku wycieczkowym. Możesz wtedy przebywać na terytorium Rosji bez wizy do 72 godzin pod warunkiem, że mieszkasz na promie lub statku albo w innym miejscu wskazanym w programie wycieczki (ostatnia opcja dotyczy tylko turystów przybywających na promach). Wtedy, aby zejść na ląd, będzie ci potrzebny ważny paszport. Natomiast przewodnik wycieczki powinien przedłożyć władzom portu listę pasażerów promu lub statku wraz z programem wycieczki. Po wyjściu na ląd, będziesz mógł przebywać tylko w miejscach wskazanych w wjeździePrzekraczając granicę rosyjską otrzymasz tzw. karteczkę migracyjną. W tym państwie ma ona taką samą wartość jak paszport, a nawet większą, gdyż bez niej możesz mieć problem z opuszczeniem kraju! Jedna część jest zabierana podczas kontroli paszportowej, a druga jest dla ciebie, będzie ci potrzebna do zbierania stempli meldunkowego należy dopełnić we właściwym terytorialnie oddziale Służby Migracyjnej przy pobycie na terenie Rosji w jednej miejscowości dłużej niż 72 godz. Jeśli twoim miejscem pobytu jest hotel, zostaniesz zameldowany za pośrednictwem recepcji. Generalnie, nawet jeśli przez cały okres podróży przemieszczasz się np. Koleją Transsyberyjską, warto postarać się chociaż jeden meldunek. Brak pieczątki na odwrocie kartki migracyjnej może być problemem przy wyjeździe z kraju. Oczywiście warto też zbierać wszelkie bilety kolejowe czy autobusowe, które potwierdzą twoje przejazdy. Jeśli podczas podróży nie dopełnisz meldunku, to grozi ci grzywna a nawet wydalenie z kraju!SzczepieniaPrzed wyjazdem do Rosji nie ma obowiązkowych szczepień, jednak mimo wszystko warto zaszczepić się przeciwko dyfterytowi, tężcowi, gruźlicy, żółtaczce typu A i B oraz chorobie wywołanej przez ukąszenie na moskiewski KremlKiedy jechać?Do Rosji możesz się wybrać kiedy masz ochotę, jednakże musisz zadać sobie podstawowe pytanie – jaką temperaturę lubisz? W miesiącach zimowych średnie miesięczne temperatury sięgają ok. -10 stopni C, jednakże trzeba mieć na uwadze, że temperatura w niektórych miejscach może spaść nawet do -40 stopni! W cieplejszym okresie, czyli od kwietnia do września, średnie temperatury wahają się od +6 do +17 stopni C (skoki temperatury nawet do +30 stopni C).Jeśli marzy ci się spacer po zamarzniętym Bajkale i nie boisz się mrozów, to najlepszy moment na podróż trwa od końca stycznia do końca marca, czyli do momentu kiedy zaczynają się względu na obowiązujący w Rosji kalendarz juliański, Święta Bożego Narodzenia jak i Sylwester prawosławni Rosjanie obchodzą 13 dni po chrześcijanach. Jeśli planujesz wyjazd w tym okresie przygotuj się na długie świętowanie. W Djevjejevie np. możesz wtedy dokonać rytuału „oczyszczenia z grzechów”. Odbywa się to w specjalnym domku, gdzie panuje temperatura -10 stopni C znajduje się ujście wody z jeziora (+4 stopnie C). Należy się w niej zanurzyć nago 3 razy, ale przedtem koniecznie trzeba wypić balsam, który zapobiegnie szokowi mają swój odpowiednik mongolskiego święta Nadaamu – Surcharbaan, którego główną częścią obchodów są zawody sportowe. Największa impreza tego typu odbywa się w Ułan Ude w ostatnią niedzielę czerwca. Więc jeśli jesteś w tedy w okolicach tego miasta, to koniecznie się na nie wybierz, nie pożałujesz!Dość rzadkim świętem, bo co cztery lata są Jordyskie Igry (Igrzyska), które są organizowane w okolicy wyspy Olchon pod górą ostatki warto wybrać się do skansenu Talcy (okolice Irkucka) na barwne obchody Maslenicy. Święto trwa cały tydzień, aż do tzw. przeprośnej niedzieli, a towarzyszą mu tańce, śpiewy, zabawy, jedzenie blinów i oczywiście picie jak mało który naród uwielbia święta narodowe, wśród nich trzeba wymienić: Dzień Obrońców Ojczyzny (23 luty), Dzień Zwycięstwa (9 maja) czy dzień Rosji (12 czerwiec). Stanowią one doskonałą okazję do zwołania rodziny i świętowania przy tradycyjnych potrawach i poruszać się po kraju?Generalnie nie ma większych obostrzeń w podróżowaniu po Rosji, warto zapamiętać jednak by unikać terenów wojskowych. Również, jeśli podróżujesz po obwodzie kaliningradzkim, tu nie wjedziesz do Bałtijska, za wjazd na teren Mierzei Kurońskiej zostanie pobrana od ciebie opłata ekologiczna, a żeby dostać się do strefy przygranicznej wzdłuż wszystkich granic obwodu, musisz posiadać przepustkę organów spraw wewnętrznych. Zdecydowanie unikaj rejonów konfliktów (zwłaszcza północny Kaukaz), by nie zostać uprowadzonym w celu wymuszenia i motocykleMiędzynarodowe prawo jazdy nie będzie ci potrzebne podczas krótkiego pobytu w Rosji, warto jednak posiadać oficjalne tłumaczenie polskiego prawa jazdy na język rosyjski, gdyż funkcjonariusze milicji z mniejszych miejscowości mogą nie znać alfabetu łacińskiego, a przez to kwestionować twój dokument. Staraj się raczej tankować pojazd na markowych stacjach benzynowych jeśli nie chcesz uszkodzić silnika. Drogi jak i przestrzeganie przepisów drogowych są takie jak w większości krajów wschodnich, czyli słabe. Uważaj na to gdzie parkujesz, bo możesz stracić tablice rejestracyjne, które są niezbędne do podróżowania po Rosji, wybieraj te strzeżone parkingi lub sam odkręcaj tablice przed nocnym postojem. Co warto jeszcze wiedzieć, to to, że w okresie od do za przejazd przez Federację Rosyjską pojazdem o masie przekraczającej 12 ton trzeba zapłacić 3,06 rubla za 1km. Z tej opłaty są zwolnione pojazdy: do przewozu ludzi, uprzywilejowane (policja, straż pożarna, służba drogowa) oraz przewożące technikę wojskową. Opłatę należy uiścić jeszcze przed wyjazdem do Rosji. Więcej informacji można znaleźć na ten temat na stronie ścieżek rowerowych i traktowanie rowerzystów jak intruzów na drodze, raczej nie sprzyja fanom dwóch kółek. Czasem bardziej opłaca się wyjechać poza miasto i tam pojeździć choć raczej nie znajdziesz typowych dróg dostosowanych do jazdy na tym jednośladzie. W niektórych ośrodkach turystycznych można nawet znaleźć wypożyczalnie najbardziej jest to rozpowszechniona forma podróży ze względu na rzadkie kursy komunikacji publicznej w niektórych regionach kraju. Miejscowi chętnie zabierają autostopowiczów, jednak takie okazje nie zdarzają się zbyt często. Zawsze można liczyć też na wozy pocztowe, które podwiozą cię za darmo lub za symboliczną należy dokonać podziału na autobusy publiczne i prywatne, różnią się one głównie tym, że te pierwsze trzymają się rozkładu jazdy, a te drugie mogą czekać nawet kilka godzin na komplet pasażerów. Raczej nie spodziewaj się luksusów: są one zatłoczone, często stoją w korkach, bilet można kupić tylko u kontrolerów i kierowców. Kiedy planujesz przejazd późną nocą możesz nie mieć czym jechać, komunikacja po 23 praktycznie jest nieosiągalna. Za to bilety nie są zbyt drogie, koszt biletu miejskiego to ok 1 zł za ceny autobusów dalekobieżnych: St. Petersburg – Moskwa: 1000 rub./100 zł. Moskwa – Niżny Nowogród: 400 rub/40 zł. Niżny Nowogród – Ciebaksary: 300 rub/ 30 taksówki nie posiadają taksometrów, więc cenę należy ustalić na początku. Oczywiście kurs dla obcokrajowców może być wyższy, dlatego jeśli znasz rosyjski, możesz podpytać na ulicy, ile zwykle kosztuje kurs za kilometr dla zwykłego obywatela niektórych Rosyjskich miastach można korzystać z metra. Znajdziesz je w: Jekaterynburgu, Moskwie, Nowosybirsku, Petersburgu, Kazaniu, Niżnym Nowogrodzie i Samarze. Zwłaszcza w Moskwie warto zrobić sobie podróż po stacjach metra, które wyglądają jak dzieła trasa Kolei Transsyberyjskiej jest traktowana przez obcokrajowców, już jako kultowa, którą trzeba się przynajmniej raz w życiu przejechać. Dla Polaków, trasa ta ma też inne szczególne znaczenie ze względu na zaszłości historyczne. Nitki Magistrali Transsyberyjskiej łączą nie tylko najważniejsze miasta, ale wiodą również przez najpiękniejsze tereny widokowo krajobrazowe, które zapierają dech w piersiach. Typowa podróż z Moskwy do Władywostoku trwa prawie względu na charakter podróży można spotkać się z wieloma rodzajami pociągów oraz różnymi klasami przedziałów. Do najpopularniejszych należą: plackarta (wagon otwarty z 54 łóżkami), kupe (wagon z przedziałami dla 4 osób), lux (wagon z przedziałami dla 2 osób i klimatyzacją) oraz vip (wagon z przedziałami dla 2 osób, z klimatyzacją i prywatną łazienką).Bilety na koleje rosyjskie najlepiej nabyć z wyprzedzeniem od 7 do 45 dni (to maksymalny czas, na jaki koleje udostępniają możliwość podglądu i zakupu biletów). Bilety możesz kupić sam na stronie lub poprzez firmę pośredniczącą. Więcej informacji na temat biletów znajdziesz też na na większych rzekach i jeziorach można skorzystać z transportu wodnego. Choć rozkłady nie są zbyt bogate, na niektórych trasach jest tylko jedno połączenie w tygodniu, to warto np. popłynąć wodolotem przez Bajkał. Rozkłady i ceny można sprawdzić tutaj: jest to tani transport, ale w okresie letnim można już kupić czasem bilety nawet za 600 zł na trasie Warszawa – Moskwa. Lotniska znajdują się w większych miastach i mniejszych miejscowościach, łącznie jest ich ok. 120, jednak większość ludzi i tak wybiera kolej, jako główny środek transportu po tym Magistrali Bajkalsko-AmurskiejIle to kosztuje?Ceny różnych produktów wahają się terytorialnie, to znaczy, że jak łatwo się domyślić, w większych miastach jest drożej a w mniejszych taniej. Na przykład w Petersburgu, jak np. w Krakowie czy Warszawie, za imbryk herbaty z ciastkiem możesz spodziewać się rachunku opiewającego na 30 zł. Tak samo jeśli zamiast do sklepu wybierzesz się na targ, za towar zapłacisz tyle ile wytargujesz. Czasem nawet 50% ceny sklepowej!Jeśli posiadasz swoją kuchnię i możesz sobie gotować, to dzienny budżet na jedzenie powinien się zamknąć w 12-15 zł, a jeśli nie masz kuchni, ale jadasz np. jeden ciepły posiłek dziennie, to wyżywienie powinno cię wynieść ok 25 zł. Będąc w dużej metropolii warto zahaczyć o miejsca, w których podają business lunche, wtedy najesz się do syta za 10-15 ceny produktów:papierosy: od 1,20 do 5 z;alkohol: 11 zł za przeciętną wódkę;piwo w sklepie – od 2,5 zł;chleb – ok. 1,5 zł;butelka wody 1,5 l – 2 zł;kiełbasa i sery są drogie – od 18 zł do 70 zł lepsze ceny za produkty spożywcze uzyskasz na miejscowych chata bogata, czyli kuchnia po rosyjskuJeżeli zostaniesz zaproszony w gości, gospodarz zadba o to, by niczego ci nie brakło. By pokazać się z jak najlepszej strony będzie proponował ci dużo jedzenia i picia, i jeśli odmówisz nie będzie to mile widziane. A co jedzą Rosjanie? Praktycznie to samo co my, choć zdecydowanie więcej mają w swoim menu produktów mącznych i ryb ze względu na panujące tam warunki klimatyczne. Koniecznie powinieneś spróbować słynnych placków tzw. blin i pirożków (pasztecików zapiekanych w głębokim oleju), a także:Uchy – zupy rybnej, najlepsza (tzw. królewska) składa się z trzech gatunków,Soljanki – zupy niby ogórkowej niby rosołu z oliwkami, cytryną i kawałkami mięsa,Borszczu – barszczu ukraińskiego z mięsem, kapustą, ziemniakami,Szczi – czegoś w rodzaju naszego kapuśniaka,Kotljeta – kotleta mielonego z niewielką zawartość mięsa,Tieftieli – gorszej wersji kotljeta z jeszcze mniejszą ilością mięsa,Żarkoji – kawałków duszonego mięsa z kośćmi w sosie,Kuchni czuwaskiej – np. typowej zupy i drugiego dania z podrobów (kiełbasa z serc, nerek i wątroby),Suszonej ryby, która najlepiej smakuje z piwem oraz miejscowych kiszonek (oprócz kiszonej kapusty – nasza jest nie do podrobienia).Zawsze możesz też skosztować rosyjskiego fast-fooda sprzedawanego w kioskach lub na ulicy. Znajdziesz je w większych miastach, na dworcach kolejowych, przy przydrożnych parkingach, przeprawach promowych, a nawet w niektórych sklepach. W menu widnieją np.: pirożki, bieljasze („pączki” z mięsem), samsy (bułki z pikantnym farszem z kapusty, cebuli, mięsa) czy sosiski w tjestje (parówki w cieście).Savoir vivre po rosyjskuJęzyk rosyjski: Nawet jeśli nie potrafisz za dobrze posługiwać się językiem Cyryla i Metodego, nie przejmuj się. Rosjanie bardzo lubią i doceniają starania, dla nich to po prostu oznaka szacunku, że staracie się mówić w ich języku. Rodzina: Rosjanie są dość wylewni i dociekliwi, zwłaszcza jeśli chodzi o sprawy dotyczące rodziny. Lubią pytać właśnie o nią, ale nie tylko, podczas rozmowy możesz zostać zarzucony lawiną pytań o pracę czy sytuację w grzecznościowe: W języku rosyjskim nie ma takich zwrotów jak Pan czy Pani, w rozmowie najczęściej mówi się bezpośrednio: mużczyna (proszę pana), żenszczyna (proszę pani), diewuszka (do młodej kobiety), babuszka (do starszej kobiety). A jeśli poznasz kogoś znacznie starszego od siebie, to staraj się używać imienia i otczestwa tej osoby. Otczestwo określa przynależność danej osoby do ojca. Więc jeśli ojcem Anny jest Aleksander, to jej imię i otczestwo brzmi: Anna Polak/Polka: Jadąc do Rosji, zwłaszcza na Syberię, nie trzeba ukrywać swojego pochodzenia. Nasi przodkowie zostawili po sobie bardzo dobrą opinię i wielu Rosjan z tamtej okolicy ma o Polakach bardzo dobre zdanie, wręcz uważają nas za swoich braci Słowian, co może stanowić pretekst do wzniesienia w Rosji, czyli na co uważać?Jak wszędzie trzeba mieć na uwadze możliwość zostania ofiarą przestępczości pospolitej. Dlatego trzeba uważać na: kradzieże, napady rabunkowe, włamania, oszustwa i pobicia. Na pewno nie pokazuj, że dysponujesz dużą gotówką, lepiej zostaw ją w hotelowym depozycie i korzystaj z niezbędnej ilości pieniędzy lub z kart kredytowych. Raczej unikaj zawierania przypadkowych znajomości i wystrzegaj się przygodnych interesów biznesowych. Uważaj też na to gdzie parkujesz nocą samochodem i kogo zabierasz na „stopa”.Pieniądze najlepiej wymieniać w bankach i kantorach, lepiej nie dać się skusić na atrakcyjny kurs u pośredników handlujących walutą gdyż możesz dostać bratasz się z rdzenną ludnością obszarów syberyjskich uważaj na tematy dyskusji. Rosjanie stają się dość porywczy po alkoholu, dlatego trzeba uważać na słowa dotyczące II wojny światowej, współczesnych działań NATO czy Unii na ruch na ulicach. Tu obowiązuje zasada większego. Pieszy przechodzący przez jezdnię jest traktowany jak intruz, który szybko powinien zniknąć, dlatego zawsze trzeba mieć oczy dookoła głowy. Nawet jak jesteś na środku drogi to, samochód będzie starał się cię ominąć… raczej się nie zatrzyma. A jeśli trąbią na ciebie, biegnij czym prędzej. Co więcej kierowcy nie zawsze wsiadają trzeźwi do chodzi o zdrowie, to w Rosji występuje zagrożenie zarażeniem się wirusem HIV, gruźlicą, chorobami układu pokarmowego, a także zdecydowanie rzadziej ptasią grypą. Dlatego zachowaj szczególna ostrożność w tym względzie i unikaj kontaktu z zarażonymi masz zamiar kupić alkohol, raczej nie rób tego w kioskach i przydrożnych straganach, unikniesz w ten sposób możliwości zatrucia. Z tego względu nie próbuj wyrobów alkoholowych od przypadkowych mimo wszystko lepiej kupować w butelkach, lepiej nie pić jej z niewiadomego źródła. 5-litrowa butla będzie kosztować ok. 35 po Rosji podróżujesz dłużej niż pięć dni, zakup nie mniej niż 100 dolarów w różnych nominałach i posiadaj ok. 2000 rubli (200 zł) w zapasie. To wystarczy, by wydostać się z kłopotów i uniknąć problemu z noclegiem, gdy okaże się, że trzeba zamienić zamówiony nocleg na droższy uważaj podczas odwilży (luty, marzec)! Rosjanie nie są przyzwyczajeni do usuwania śniegu i sopli z dachów budynków, co jest przyczyną wielu tragicznych tajdze uważaj na niedźwiedzie i inne dzikie zwierzęta. Jeśli nie będziesz zachowywać się agresywnie, to nie będą atakować, ale zawsze możesz spróbować je odstraszyć flarą, krzykiem lub hałasowaniem za pomocą metalowych plagą w Rosji są kleszcze, przed wyjazdem naprawdę warto zaszczepić się przeciwko zapaleniu opon wschodniej SyberiiCzego nie robić w Rosji?Zarówno posiadanie jak i handel narkotykami i środkami psychotropowymi jest zabronione, warto mieć to na uwadze, jeśli nie chcesz trafić do więzienia za posiadanie na 3 lata a za handel nawet na 20! Lepiej, też byś nie był sprawcą kradzieży (do 10 lat), rozboju (od 3 do 15 lat), gwałtu (od 3 do 15 lat), przemytu dzieł sztuki i waluty – (od 6 miesięcy do 12 lat).Pamiętaj, że w Rosji obowiązuje zakaz spożywania alkoholu w miejscach publicznych, a także od r. zakaz palenia papierosów w obiektach publicznych na dworcach, peronach, w obiektach mieszkalnych, hotelach, restauracjach i na na sportowoJeśli podczas swoich zagranicznych wyjazdów lubisz uprawiać sport, w rozległej Rosji zawsze znajdziesz coś dla siebie. W lecie w okolicach Bajkału można popływać kajakiem, a w zimie zamienić go na biegówki i wziąć udział w zawodach. Raczej nie zalecamy kąpieli, nawet w lecie, gdyż nawet wtedy temperatura może wynosić max. 10 stopni C w plusie. Choć jeśli znajdziesz się na plażach, w pobliżu których utworzyły się małe zatoczki, wówczas temperatura może być wyższa. Piękne i piaszczyste plaże znajdziesz na Olchonie (w zat. Sarajskiej) i na półwyspie Święty Nos (zatoka Barguzinska), te bardziej kamieniste występują na północy u podnóży Gór trekking i jeszcze raz trekking, choć ze względu na brak oznakowania na trasach, czy dostępu do map można by traktować ten sport bardziej jako błądzenie. A jest gdzie błądzić. Przykładowo bardzo fajne trasy prowadzą: wzdłuż trasy Kolei Krugobajkalskiej (Sludianka lub Kułtuk lub Staraja Angasołka – Port Bajkał) – 80 km (3-4 dni); od Listwianki przez Bolszyje Koty, aż po Bolszoje Goloustnoje (55 km, 3 dni); ze Sludianki na Pik Czerskiego (ok. 60 km, 3 dni w obie strony); czy z Niłowaja Pustyn do Szumackich Źródeł (co najmniej 7 dni z powrotem).Trekking to jedna z lepszych form na zwiedzanie Rosji, a zwłaszcza SyberiiTo trzeba zobaczyć!MoskwaRosyjska stolica przez lata swojego istnienia była świadkiem wielu historycznych wydarzeń, a obecnie to jedno z największych i najdynamiczniej rozwijających się miast na świecie. Nad rzeką o tej samej nazwie rozciąga się obecnie bogate i ogromne miasto, które kusi swoim klimatem, bogatą architekturą i imponującymi rozmiarami. Również w tym mieście swój początek bierze słynna Kolej Transsyberyjska, którą można dojechać aż do Pekinu. Jeśli zatem pojawisz się w Moskwie, zarezerwuj sobie kilka dni na zwiedzanie, bo jeden dzień to zdecydowanie za mało! Czeka tu na ciebie Plac Czerwony imponujący swoimi rozmiarami, Cerkiew Św. Wasyla, Kreml i wiele, wiele, metro wygląda niczym muzeumPetersburgTo drugie co do wielkości miasto w Rosji, jednak zdecydowanie najczęściej odwiedzane. UNESCO nawet ogłosiło, że jest to ósme najbardziej atrakcyjne miasto turystyczne świata. Petersburg zwany jest również Wenecją Północy, a to dlatego, że leży na kilkudziesięciu wyspał połączonych ze sobą 396 mostami. Stanowi również jeden z większych ośrodków naukowych i kulturalnych a to za sprawą 41 szkół wyższych, ponad 170 instytucji naukowo badawczych, około 2 000 bibliotek, licznych muzeów (Ermitaż, Muzeum Rosyjskie, Muzeum Antropologii i Etnografii). W poszukiwaniu historii i carskiego przepychu warto zajrzeć do okolicznych miejscowości: Puszkina (Carskie Sioło), Peterhofa, Pawłowska, Zielenogorska czy trzecim co do liczby mieszkańców miastem Rosji i nieoficjalną stolicą Syberii. Co ciekawe, znajduje się na dwóch brzegach rzeki Ob, na której znajduje się wiele mostów. Prawy brzeg to historyczna część miasta z zabytkowym centrum, natomiast lewy brzeg stanowią obszary przemysłowe i “sypialniane”. Obecnie Nowosybirsk nazywany jest „Syberyjskim Chicago”. Z decydowanie warto wybrać się tu do Nowosybirskiego Teatru Opery i Baletu, ogrodu zoologicznego którego niewątpliwą atrakcją są lygrysy, Muzeum Słońca czy Domu Lenina. Spragnieni odpoczynku nad wodą mogą wybrać się do pobliskiego sztucznego zbiornika kolejowa w NowosybirskuIrkuckNazywany stolicą Syberii Wschodniej. Warto przybyć tu w poszukiwaniu śladów polskości, których z resztą nie brakuje. Fani architektury drewnianej też się nie zawiodą, gdyż znajdą tu liczne przykłady, które tworzą specyficzny nastrój miasta. Najładniejsze i najstarsze zarazem domy znajdują się takich ulicach jak: Timiriaziewa, Podgorną, Łapina i Marata, a w śród nich najpiękniejszy z nich – tzw. Koronkowy Dom (domu Szastinych, „Dom Europy”). Spragnieni sakralnych doznań znajdą tu przepiękne cerkwie począwszy od najstarszej z nich, czyli Spasskiej (Zbawiciela). Godne polecenia są również: wielobarwny Sobór Bogojawlienskiego (Objawienia Pańskiego), czy barokowe piękności: Troicka (Św. Trójcy) i Kriestiewozdwiżenska (Podniesienia Krzyża). Zwłaszcza ta ostatnia ma wiele do zaoferowania, gdyż umiejscowienie w niej w czasach ZSRR muzeum antyreligijnego, uchroniło ją przed rozbiórką. Jeśli odwiedzisz miasto zimą, znajdziesz tu liczne lodowe pałace i rzeźby, które stanowią świetną atrakcję tu też wstąpić na Centralny Rynek (miejskie targowisko), gdzie masz okazję nabyć płody tajgi, miejscowe przysmaki i importowane z Korei sałatki z alg, czy z owoce z Chin. W poszukiwaniu kultury warto wpaść do Teatru Muzycznego, który oferuje repertuar oper widok na Sobór Objawienia PańskiegoWładywostokTo tutaj kończy się trasa kultowej trasy Kolei Transsyberyjskiej. Władywostok, to również strategiczne miasto portowe, dzięki czemu ściągają tu ludzie z różnych zakątków Azji, którzy mają widoczny wpływ na charakter miasta. Rozpowszechniają swoje zwyczaje, potrawy, religie i języki, dominując rosyjskie wpływy. W mieście raczej nie znajdziesz ciekawych zabytków, choć te na które natrafisz i tak będą dość interesujące np. muzeum mieszczące się w okręcie podwodnym S-56 (stoi na suchym lądzie), dworzec kolejowy z 1919 roku oraz kolejka linowo-terenowaListwiankaZnajduje się na trasie Kolei Krugobajkalskiej. Swe nogi powinni tu skierować, ci którzy interesują się przyrodą, znajduje się tutaj bowiem Muzeum Bajkalskie, które gromadzi wiele eksponatów, które przedstawiają funkcjonowanie jego ekosystemu, a w akwariach pływają bajkalskie ryby i endemiczne foki – stolicą Buriacji i miastem przesiadkowym na Kolej Transmongolską. Jednak chyba najbardziej znane jest z największego pomnika na świecie przedstawiającego głowę Lenina (7,7 m). W mieście można znaleźć wiele domów kupców, które przypominają o dawnych czasach świetności, a znajdujący się tutaj tzw. pałac kupiecki wygląda niemal identycznie jak krakowskie Sukiennice. W mieście jest też łuk triumfalny poświęcony carewiczowi Mikołajowi, który spędził tu zaledwie jedną noc. Można też traktować je jako miejsce wypadowe do położonej opodal wsi Starowierców czy buddyjskiego klasztoru w tutaj można się przesiąść na Kolej miasto na północy Bajkału, które stanowi główną bazę wypadową w Góry Bajkalskie. Najlepiej dostać się tutaj Magistralą Bajkalsko-Amurską (przesiadka z Transsibu w Tajszecie) lub wodolotem z Pierścień RosjiTo szlak po najstarszych i najciekawszych miastach i miejscowościach w Rosji, które stanowiły początek państwowości rosyjskiej. W sumie do Pierścienia należą aż 23 miejscowości: Aleksandrow, Bogolubowo, Gorochowiec, Guś-Chrustalnyj, Iwanowo, Jarosław, Juriew-Polskij, Kalazin, Kidieksza, Kostroma, Moskwa, Murom, Palech, Peresław Zaleski, Plos, Pokrow, Rostów, Rybińsk, Siergiejew Posad, Suzdal, Tutajew, Uglicz, Olchon –to miejsce gdzie trafia każdy, kto przyjedzie nad Bajkał. W czerwcu step tętni życiem i mai się kolorową roślinnością, a we wrześniu zmienia się w przepiękny jesienny krajobraz w odcieniach żółci, pomarańczy czy OlchonDolina TunkińskaDoskonałe miejsce wypadowe na trekkingowe wędrówki po stepie i górach alpejskich (Tunkińskie Golce, 2-3 tys. m czy rozległych pasmach Chamar-Dabanu. Warto poświęcić 3 dni pieszej wędrówki z doliny przez Tunkińskie Golce i trafić Szumackich Źródeł. To niesamowite i unikatowe miejsce w skali światowej o wyjątkowym mikroklimacie, które tworzy ok. 100 źródeł o różnej temperaturze i BajkałNajwiększe jezioro na świecie, które w razie kataklizmu jest w stanie zaopatrzyć 20% populacji na świecie w pitną wodę. Zachwyca swoim ogromem a także niepowtarzalna nigdzie indziej florą czy fauną. W lecie można je przepłynąć kajakiem, promem czy wodolotem, a w zimie, można jeździć po nim np. na łyżwach, nartach biegowych, czy można chodzić, jeździć na łyżwach i nartach a także samochodem po tym największym na świecie jeziorze!Pamiątki z Rosji, co warto przywieźć z podróży?Suzdal: Stąd warto przywieźć mioduchę, coś w rodzaju naszego miodu pitnego. Można ją kupić w sklepach w całej Rosji, ale tylko w Suzdalu będzie bez konserwantów. Poza tym możesz kupić też ciekawe wyroby z kory brzozowej (np. szkatułki) a jeśli jesteś fanem futer, to też czapki ze Tu znajdziesz zabytkowe sprzęty gospodarstwa domowego. Dla kolekcjonerów obowiązkowe miejsce na trasie Tutaj kupisz zarówno Srebrną jak i Złotą Czuwaszę, czyli jedno z lepszych piw w Rosji, które jest dostępne tylko Ze względu na mieszkającą tu ludność tatarską, warto wydać parę groszy ok. 30 zł na islamskie nakrycie znajomych warto kupić białe ptasie mleczko, kiełbaski sojowe, „żubrówkę”, ewentualnie bardzo długie, ciągnące się krówki, tradycyjne lub polityczne matrioszki, orzeszki limbowe czy książki po rosyjsku. Zrezygnuj z kupna wyrobów wędliniarskich, gdyż ich przewóz jest podróżujecie po syberyjskiej części Rosji i uda ci się wynegocjować dobrą cenę za pamiątki rdzennej ludności to kup: elementy strojów rdzennych narodów Syberii. Ciekawą pamiątką przywiezioną z Rosji będą też papierosy w paczkach z wizerunkiem Lenina i co warto wziąć ze sobą w podróż na wymianę? To mogą być niewielkie gadżety np. w postaci długopisów, cukierków, a jeśli chcesz zrobić wrażenie, to zaopatrz się w militarne pamiątki, którymi chciałbyś się podzielić z MatrioszkiPodstawowe informacje:Waluta: Walutą Rosji jest rubel, jednak i dolary są chętnie widziane. Co prawda euro wywołuje zdziwienie, jednak można się nią wybierać pieniądze w bankomatach „SbierBank”, a w niektórych miejscach można nawet spotkać Euronet. Możesz też wypłacać pieniądze w bankach, ale upewnij się, że placówka do której wchodzisz jest odpowiednikiem twojego banku, a nie tylko grupą korporacyjną choć nazwę ma taką samą. W takim miejscu kursy walut mogą się różnić. Jeśli chcesz wymienić pieniądze w kantorze, przygotuj paszport i prowizję, nawet 50 rubli od W większych miastach znajdziesz kafejki internetowe, centra handlowe mają swoje stoiska, z których można skorzystać, a w McDonaldzie możesz używać sieci bezprzewodowej, jednak nie wszystkie maile dochodzą, dlatego warto wysłać ich telefoniczny: W Rosji nie znajdziesz budki telefonicznej, dlatego możesz korzystać z Polskich sieci komórkowych lub kupić kartę SIM u rosyjskiego operatora. Oczywiście zasięg w Rosji nie jest tak duży jak u nas, więc trzeba się przygotować na problemy z połączeniem czy przesyłaniem SMS-ów. Rosyjska karta SIM będzie dobrym rozwiązaniem jeśli dłużej pozostaniesz w jednym regionie. Możesz ją kupić okazując paszport, czasem możesz też zostać poproszony o okazanie karty meldunkowej. Doładowanie kart można kupić w sklepach i kioskach. Jeśli przemieszczasz się pomiędzy regionami, to do każdego SMS-a będzie trzeba doliczyć specjalną opłatę 10 rubli, a jeśli chodzi o połączenia tel., to opłaty mogą się różnić od kilku do kilkudziesięciu rubli w zależności od adresy:Ambasada RP w Moskwie ul. Klimaszkina 4, 123557 Moskwa Tel.: (00-7495) 231 15 00 (całodobowy) Faks: (00-7495) 231 15 15 E-mail: Konsularny przy ambasadzie RP w Moskwie Telefon: (00-7-495) 231 15 50, 231 15 51 Faks: (00-7495) 231 15 55;Instytut Polski w Moskwie ul. Klimaszkina 4, 123 557 Moskwa Tel: (007-495) 23-11-602; 23-11-603 Fax: (007-495) 23-11-504 E-mail: Generalny RP w Sankt Petersburgu ul. 5-ta Sowietskaja 12, 191036 Sankt Petersburg Tel.: (00-7812) 336 31 40 do 2 Faks: (00-7812) 274 43 18 E-mail: Polski w Sankt Petersburgu Ul. 5-a Sowiecka 12, 191036 Sankt Petersburg, Federacja Rosyjska tel. (00-7921) 314 25 23 (z Polski) tel. 8921 314 25 23 (z Rosji) fax (0-07-812) 336-31-53 E-mail: Generalny RP w Kaliningradzie Federacja Rosyjska, 236000 Kaliningrad, Kasztanowa Aleja 51 adres korespondencyjny z Polski: Konsulat Generalny RP 14-500 Braniewo, ul. Hozjusza 1 skr. poczt. 20 Telefon: (0-07 4012) 976 400, 976 406, 976 407, 976 440 Faks: (0-07 4012) 976 443 E-mail: e-mail Wydziału Wizowego KG: visa[at] Generalny RP w Irkucku ul. Suche-Batora 18, 664003 Irkuck Tel.: (00-73952) 28 80 10 Tel. dyżurny: 07 9148 95 53 11, 07 9148 95 50 53 Faks: (00-73952) 28 80 12 E-mail: przewodnik po Rosji w formacie temu zawsze już będziesz go miał pod ręką!Kliknij TutajŹródła: Zakaz od 2025 r. Kolejne miasta powoli dokręcają śrubę w kwestii ograniczania wjazdu samochodów spalinowych. Powoli zbliżamy się do momentu, że będą one nie tylko ograniczane, ale po prostu zakazane. Taki plan jest w stolicy Szwecji. To pierwsze miasto na świecie. Żaden samochód zarejestrowany w Rosji nie wjedzie do Polski.
Prosiliście mnie w komentarzach i wiadomościach prywatnych, o opisanie krok po kroku procedury przekraczania granicy z Obwodem Kaliningradzkim, podobnie jak zrobiłem to opisując wjazd do Białorusi. Dzisiaj zatem, krótko i węzełkowato, krok po kroku jak do tego podejść, czyli jak bezstresowo wjechać i wyjechać z Kaliningradu. Za przykład posłuży przejście graniczne Grzechotki. Tym jeżdzę najczęściej, to jest najnowocześniejsze i wg. mnie najbardziej „cywilizowane” , a i dojazd z Trójmaista jest do niego najmniej skomplikowany. Zatem po kolei. Potrzebne dokumenty: Paszport, potwierdzenie uzyskania elektronicznej wizy, ubezpieczenie medyczne, prawo jazdy (kierowca), dowód rejestracyjny auta, Zielona karta lub ubezpieczenie graniczne. Jak uzyskać e-wizę napisałem niedawno tutaj: KLIK Procedura na granicy: 1. Wjeżdżacie na przejście Grzechotki – Mamonowo II, po polskiej stronie. Ustawiacie się w kolejce pod tabliczką UE. Przed podjechaniem, można odwiedzić kibelek (po prawej stronie) celem załatwienia potrzeb, bardzo sugeruję, bo trochę to potrwa, lub po lewej kantor, gdzie oprócz wymiany pieniędzy jeśli potrzebujecie, można kupić ubezpieczenie graniczne jeśli nie macie Zielonej karty. 2. Kontrola paszportowa po polskiej stronie. Paszporty, dokumenty samochodu dajecie strażnikowi granicznemu i czekacie, aż tam sobie powklepuje do komputera i odda. W tzw. międzyczasie, podjeżdżacie aż pod szlaban, jak tylko zrobi się przestrzeń przed Wami. 3. Pas ziemi niczyjej, jedziecie do pierwszej budki po stronie rosyjskiej. Po drodze są chyba ze dwa „stopy”, koniecznie na nich się zatrzymujcie, tak jak i na czerwonych światłach, bo wpierdzielą wam mandat. 4. Pierwsza rosyjska „budka”. Tu pokazujecie paszport i wizę (wydrukowane potwierdzenie e-wizy) i dostajecie taki prostokątny kartonik. Mają one różne koloru. Białe, zielone, czerwone. Nie rozszyfrowałem jeszcze, od czego zależy kolor, jaki się dostaje. W każdym razie z tym kartonikiem podchodzicie już wszędzie, aż do opuszczenia przejścia granicznego. Parę lat temu passaty liczyło się w setkach, teraz nie est już tak źle. 5. Szlaban w górę i jedziecie dalej , trzymajcie się prawej strony i stajecie w kolejce za polskimi passatami…, będzie ich sporo, wożą namiętne paliwo z Rosji. Trzeba po prostu stanąć w linii pod „all pasports”, która będzie się majaczyła daaaleko, daaaaleko przed Wami. 6. Powoli kulacie się do odprawy paszportowej, godzina, dwie przy dobrych wiatrach nie Wasze. Najdłużej stałem ponad 5 godzin… 7. Na znak celnika wjeżdżacie na miejsce odprawy, wysiadacie z auta, otwieracie wszystkie drzwi, maskę, bagażnik. Jeśli w bagażniku są jakieś graty, trzeba je wyjąć, aby pokazać „dno” bagażnika. Czasem każą też spuścić szyby w dół, czy czasem się coś nie schowało w drzwiach. 8. Następnie idziecie do pierwszej budki – kontrola paszportowa. dajecie tam paszporty i dowód rejestracyjny oraz kartonik. Każdy pasażer musi podejść indywidualnie. W zamian dostajecie pieczątkę wjazdową w paszport i kartę migracyjną. Tą kartę trzeba pilnować jak oka w głowie, aż do wyjazdu z Rosji. 9. Podjeżdżacie dalej, pod odprawę celną. Kolejna, taka sama budka. Tam należy dać paszport kierowcy (czasem chcą też pasażerów), dowód rejestracyjny, kartonik i wypełnioną w dwóch egzemplarzach deklarację celną. Druk deklaracji jest do pobrania u celnika, jest po rosyjsku lub angielsku wystarczy poprosić o odpowiedni. Wzór wypełnienia jest wywieszony na budce celnika. Najlepiej mieć już wypełniony wcześniej, druk można znaleźć w internecie, pójdzie szybciej. Podczas odprawy mogą zapytać Was o miejsce gdzie jedziecie, więc dobrze mieć gdzieś zapisany adres jakiegoś losowego hotelu i Wasz numer telefonu, też warto mieć coś na tą okazję przygotowanego… 😉 10. Po odprawie celnej, szlaban w górę i jedziecie do ostatniej budki, w której oddajecie kartonik i wjeżdżacie do Obwodu Kaliningradzkiego. 11. Droga dalej jest długa i prosta (w obrębie 2 -3 km są 2 stacje benzynowe, można więc tanio zatankować się na dalszą podróż), po ok 4-5 km jest podjazd pod górkę i ograniczeni do 70 km/h. Na 99% za nim będzie stał policjant z radarem. Żeby nie było, że nie ostrzegałem… 😉 Ot tyle, jesteście w Rosji. W drugą stronę, wygląda to niemal identycznie, więc nie będę się rozpisywał. Na koniec, po polskiej stronie stańcie sobie w kolejce UE – jest najkrótsza (co nie oznacza, że najszybsza). w jakich porach dnia najlepiej jechać ? To jak zawsze zależy, ale uważam, że najlepiej wtedy kiedy Rosjanie jadą do Polski na zakupy, czyli wczesne przedpołudnie, oraz rano. wieczorem po zakupach wracają i jest tłok na granicy jak cholera. Podobnie z powrotami. Najszybciej wraca się w niedziele „pisowskie” , gdy sklepy są zamknięte, wtedy przejechać można w czasie poniżej godziny, oraz wieczorem, gdy Rosjanie wracają z zakupów w Polsce. Na koniec, zobaczcie jak to wygląda „na żywo”. Nagrałem dla Was film z wjazdu do Rosji przez przejście w Grzechotkach. Nie taki diabeł straszny 🙂 Pytania ? Proszę o zadawanie w komentarzach. Jeśli znalazłeś artykuł ciekawym i / lub pomocnym nie pogniewam się jeśli postawisz mi filiżankę kawy: lub Czuwaj! To może Ciebie zainteresować:

Poruszanie się po Parmie jest dość łatwe. Wjazd samochodem do centrum jest ograniczony, jednak Parma może pochwalić się dobrze rozwiniętym transportem publicznym. Po mieście kursuje dużo autobusów, a linie zapewniają połączenie praktycznie wszystkich punktów w mieście, w tym lokalnych parkingów.

Do największych państw Europy zaliczane są: Rosja ze 142 mln mieszkańców, Niemcy z 82 mln, Turcja – 72 mln, Francja – 64 mln i Wielka Brytania – 61 mln. Największe europejskie miasta pod względem liczby ludności to: Moskwa (Rosja) zamieszkiwana przez 10,4 mln ludzi, Stambuł (Turcja) – 8,9 mln, Londyn (Wielka Brytania) – 8,2 Ciężarówki białoruskich i rosyjskich przewoźników muszą opuścić obszar UE najpóźniej do 16 kwietnia 2022 r. Ministerstwo Infrastruktury ostrzega, że podobny zakaz dla unijnego transportu mogą wprowadzić władze Białorusi i Rosji. Zakaz transportu drogowego dla rosyjskich i białoruskich firm transportowych obowiązuje na terenie
Wjazd na teren Bośni i Hercegowiny możliwy jest dla obywateli UE na podstawie ważnego paszportu lub dowodu osobistego (również osoby niepełnoletnie) – polecamy posiadanie dwóch dokumentów i przechowywanie ich osobno. Pamiętajmy, że dokument raz zgłoszony polskim organom jako zgubiony, ukradziony trafia na listę Interpolu i
Jak informowaliśmy, zakaz wjazdu do Rosji przez Białoruś miał być swego rodzaju karą dla Białorusi, która zezwala na bezwizowy wjazd cudzoziemców na swoje terytorium. Rosja powołuje się na ustawę o granicy państwowej Federacji Rosyjskiej, z której wynika, że obcokrajowcy mogą przyjechać lub wyjechać z Rosji przez wielostronne
Będzie porozumienie ws. wjazdu ciężarówek do Rosji? Jutro spotkanie wiceministrów transportu - RMF24.pl - Bliżej porozumienia w sprawie zezwoleń na wjazd polskich ciężarówek do Rosji.
Dopuszczalna prędkość poruszania się samochodem w terenie zabudowanym na terenie Obwodu Kaliningradzkiego wynosi maksymalnie 40 km/h, a w niezabudowanym – 70 km/h. Stan dróg i jakość paliwa pozostawiają wiele do życzenia. Należy poszukiwać, w miarę możliwości, markowych stacji, lecz nie zawsze niestety jest to możliwe.

Zawsze warto też mieć zawsze przy sobie upoważnienie do wyjazdu pożyczonym samochodem za granicę. Nawet jeśli nie jest ono wymagane prawem. Dzięki temu będziesz czuć się bezpiecznie. „Jeżeli pożyczasz samochód od kolegi, rodziców czy nawet współmałżonka, na którego zarejestrowany jest pojazd, dochodzi do zawarcia tzw.

Zakaz wjazdu ciężarówek z Unii do Rosji, określany mianem “środka odwetowego” jest niemalże kopią rozwiązania wprowadzonego na Białorusi. Od 16 kwietnia europejskie ciężarówki mogą przekraczać granicę w 14 punktach, w których organizowane są operacje przeładunkowe.
  • Եጷι и
  • ጬትеዛሀκоծ ጉглիպа ξիጽ
    • ኔኖеш βοфաглуሮወ у
    • Դէгነноլա θкиտοс
  • М φωሩащυքևкነ
    • Εኦеմоλехро брምζеկо аδէ
    • Ребреጷ нтαчоскኾծ
    • Քሊሒыፖωχуፊи учоռըхጨ уχайедр
Przewoźnicy z UE teoretycznie mają możliwość przedostania się przez Litwę i Łotwę do Rosji, bo na razie nie słychać, by ten ostatni kraj wprowadzał zakaz wjazd dla unijnych Wjazd na Cmentarz Północny za 16 zł. Obecnie opłata za wjazd dla wszystkich osób odwiedzających cmentarz samochodem osobowym wynosi 16 zł. Obowiązek wnoszenia opłat nie dotyczy tylko osób legitymujących się kartą parkingową. Warto przypomnieć, że Cmentarz Północny ma powierzchnię 143 hektarów i jest jednym z największych w .